Policyjny pościg za traktorem z przyczepą załadowaną drewnem [FILM]
Prochowiccy policjanci podjęli niecodzienny pościg za ciągnikiem rolniczym. Policyjny patrol „ścigał” traktor z przyczepą załadowaną drewnem. Po zatrzymaniu okazało się, że 32-latek był pod wpływem alkoholu i posiadał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
15 marca br., około godziny 13.00 policjanci Komisariatu Policji w Prochowicach patrolując wieś Dąbie zauważyli dwóch mężczyzn poruszających się ciągnikiem rolniczym. Jeden z nich siedział za kierownicą traktora, a drugi na nadkolu. Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, aby zatrzymać kierującego do kontroli drogowej. Traktorzysta miał jednak inne zamiary i nie chciał zatrzymać pojazdu. Ku zdumieniu policjantów, zaczął uciekać Ursusem z załadowaną przyczepą drewnem.
„Szaleńcza” ucieczka kierującego ciągnikiem nietrwała zbyt długo. Policjanci zajechali drogę kierującemu i zakończyli pościg.
Podczas legitymowania policjanci przebadali kierowcę alkomatem, który wykazał u niego 0,26 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto po sprawdzeniu 32-latka w policyjnych systemach informacyjnych wyszło na jaw, że posiada aktywny sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi
– relacjonuje kom. Jagoda Ekiert z legnickiej policji.
Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do 5 lat lat pozbawienia wolności.