Zmiany w zarządzie Kolei Dolnośląskich. Rachwalski odwołany
Piotr Rachwalski nie jest już prezesem Kolei Dolnośląskich. Rada nadzorcza na piątkowym posiedzeniu odwołała go ze stanowiska, na którym zastąpił go Damian Stawikowski, bliski współpracownik Roberta Raczyńskiego, Prezydenta Lubina.
Już w grudniu mówiło się nieoficjalnie o tym, że Rachwalski może się po Nowym Roku pożegnać ze stanowiskiem. Przez jakiś czas te pogłoski dementowano, ale już na początku nowego roku okazały się one prawdziwe. Rada nadzorcza odwołała Piotra Rachwalskiego ze stanowiska, funkcję wiceprezesa stracił też Cezary Pacamaj.
Piotra Rachwalskiego zastąpił Damian Stawikowski, bliski współpracownik Roberta Raczyńskiego, Prezydenta Lubina. Do nowego zarządu powołano też Wojciecha Zdanowskiego, szefa departamentu infrastruktury w urzędzie marszałkowskim oraz Witolda Lecha Idczaka, obecnego prezesa Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Przypomnijmy, że jeszcze w grudniu dymisję z funkcji wiceprezesa złożył Piotr Malepszak, który dostał pracę w spółce budującej Centralny Port Komunikacyjny. Ta karuzela zmian to efekt przejęcia władzy na Dolnym Śląsku przez koalicję Prawa i Sprawiedliwości z Bezpartyjnymi Samorządowcami. Przypomnijmy, że jedynym właścicielem Kolei Dolnośląskich jest samorząd województwa Dolnośląskiego.
Piotr Rachwalski był szefem Kolei Dolnośląskich od roku 2014. Pod jego rządami spółka rozwinęła skrzydła i z roku na rok notowała kolejne rekordy w ilości przewiezionych pasażerów. Koleje Dolnośląskie w 2018 przewiozły ponad 11,6 mln pasażerów, czyli o ponad 2,2 mln więcej niż w roku 2017. Dla porównania, w roku 2013, czyli jeszcze przed rządami Rachwalskiego, z pociągów KD skorzystało zaledwie 2,4 mln pasażerów.