Rekord Kolei Dolnośląskich. Prawie 1,4 mln pasażerów w październiku
Koleje Dolnośląskie pobijają kolejny rekord. W październiku z usług tego przewoźnika skorzystało prawie 1,4 mln pasażerów, czyli o ponad 250 tys. więcej niż w październiku 2018 i jednocześnie najwięcej w historii spółki. To wzrost rok do roku, aż o 22,3 proc.
Tak dobry wynik to potwierdzenie coraz większej popularności spółki. Wpływa na to wysoka jakość świadczonych usług ale też przemyślana strategia działania na obszarze marketingu. To właśnie Koleje Dolnośląskie (wspólnie z PKP Cargo) stały np. za pomysłem umieszczenia na bocznicy kolejowej obok dworca kolejowego w Legnicy zabytkowego parowozu i stworzenia w przyszłości w tym miejscu czegoś w rodzaju mini-muzeum kolejnictwa.
Jeśli chodzi o liczby, to Koleje Dolnośląskie mają się czym pochwalić. W pierwszym półroczu 2019 r. przewiozły ponad 6,6 mln pasażerów, co stanowiło wzrost liczby podróżnych rok do roku na poziomie prawie 20 proc. Stale rosnąca liczba pasażerów to efekt dostosowanej do oczekiwań mieszkańców oferty przewozowej i uruchamiania nowych połączeń kolejowych. Na kolejowej mapie Dolnego Śląska pojawiają się kolejne miasta, takie jak Lubin czy Krotoszyn a w grudniu pociągi Kolei Dolnośląskich po 40 latach wrócą także do Bielawy.
– Konsekwentnie przywracamy kolejne miasta na kolejową mapę Dolnego Śląska. (…) Dzięki nowym połączeniom dostęp do transportu kolejowego w 2019 roku zyska 300 tys. mieszkańców Dolnego Śląska – mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich. Nowe połączenia kolejowe to efekt współpracy z władzami województwa, które konsekwentnie przejmują i remontują kolejne linie kolejowe walcząc z wykluczeniem transportowym mieszkańców regionu.
– Naszym celem jest przyłączenie do sieci kolejowej jak największej liczby miast. W 2020 roku planujemy zakończyć remont linii do Sobótki, a w planach jest już osiem kolejnych linii, które przejęliśmy w tym roku – powiedział Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego. – Kolej to ekologiczny środek transportu, rozwijając go możemy ograniczyć emisję CO2 i poprawić jakość powietrza na Dolnym Śląsku – zakończył Myrda.
Przypomnijmy że Koleje Dolnośląskie uruchamiają też połączenie z Wrocławia do Głogowa. Pociągi kursować będą przez Legnicę, Lubin i Rudną Gwizdanów a pierwszy kurs planowany jest na połowę grudnia. Każdego dnia szlak pokona osiem par pociągów, w tym jedno połączenie przyspieszone, które z Głogowa do Wrocławia pasażerów dowiezie w zaledwie 1 godz. 21 min.