Do 400 zł miesięcznie na dziecko, które chodzi do żłobka, klubu dziecięcego lub do dziennego opiekuna. ZUS będzie przyjmował wnioski od 1 kwietnia 2022 roku. Pieniądze wypłaci z wyrównaniem od stycznia.
Dofinansowanie będzie wynosiło maksymalnie 400 zł miesięcznie na dziecko w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna, ale nie więcej niż wysokość faktycznej opłaty ponoszonej przez rodziców za dany miesiąc. Nie będzie obowiązywało kryterium dochodowe.
– Dofinansowanie do pobytu dziecka będzie przez nas płacone bezpośrednio placówce zajmującej się dzieckiem a nie na konto rodzica – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.
Według rzeczniczki, dofinansowanie dotyczyć będzie dzieci, które nie będą objęte rodzinnym kapitałem opiekuńczym (RKO).
– Czyli np. pierwszego lub jedynego dziecka w rodzinie – mówi Kowalska-Matis.
Mogą z niego skorzystać też rodzice na drugie lub kolejne dziecko w rodzinie, ale tylko za czas, w którym dziecko uczęszcza do żłobka, klubu dziecięcego lub do dziennego opiekuna, w którym nie przysługuje rodzinny kapitał opiekuńczy (np. uczęszczanie do żłobka przed 12 miesiącem życia dziecka).
– Dofinansowanie dotyczy opłat za samo chodzenie np. do żłobka, ale nie obejmuje opłat za wyżywienie – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis.
Tzw. „żłobkowe” to program, który będzie obowiązywał od 1 kwietnia 2022 r. Dofinansowanie przysługiwać będzie jednak z wyrównaniem od 1 stycznia 2022 r., jeżeli dziecko w styczniu i kolejnych miesiącach uczęszczało do żłobka, klubu dziecięcego lub do dziennego opiekuna.
Rodzinny Kapitał Opiekuńczy
Od 1 stycznia 2022 r. na drugie i każde kolejne dziecko w rodzinie w wieku od ukończenia 12. do 35. miesiąca życia będzie przysługiwać dodatkowe świadczenie – Rodzinny Kapitał Opiekuńczy (RKO). Wniosek o RKO do ZUS będzie składany wyłącznie w postaci elektronicznej. Pieniądze będą wypłacane tylko na konto bankowe.
W tym kraju to nic tylko się rozmnażać i przeliczać pieniążki
Ty się lepiej nie rozmnażaj
Miło że tak wspierają dzieciate rodziny, tylko pytanie czy ZUS da radę to wszystko sprawnie obsłużyć?