Naćpana matka jechała autem. W środku był jej 2-letni synek
Legnicka drogówka zatrzymała prawo jazdy 25-letniej kobiecie, która będąc pod wpływem środków odurzających kierowała samochodem. W takim stanie kobieta jechała pojazdem z 2-letnim synkiem. Dodatkowo w torebce miała narkotyki. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj przed godziną 19:00 policjanci legnickiej drogówki patrolując gminę Miłkowice zatrzymali do kontroli drogowej kierującą pojazdem marki Toyota. Podczas rozmowy z kierującą, funkcjonariusze zwrócili uwagę na jej nerwowe zachowanie i nienaturalnie wyglądające oczy. W związku z podejrzeniem, że kobieta może być pod wpływem środków odurzających, przeprowadzono badanie testerem narkotykowym. Wynik badania potwierdził przypuszczenia policjantów i wykazał, że kierująca jest pod wpływem środków odurzających. W takim stanie kierowała pojazdem przewożąc swojego 2-letniego synka.
Ponadto podczas kontroli, policjanci ujawnili w jej torebce woreczek foliowy z zawartością białej, krystalicznej substancji. Badanie kryształków wykazało, że jest to kilka porcji handlowych metamfetaminy. Kobieta została zatrzymana, pobrano jej również krew do dalszych badań. Jej 2-letni synek został przekazany pod opiekę rodzinie
– relacjonuje mł. asp. Anna Tersa z legnickiej policji
Pamiętaj, że narkotyki utrzymują się w organizmie znacznie dłużej niż alkohol. Jazda pod wpływem środków odurzających jest przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności. W takim przypadku obligatoryjnie zatrzymywane jest prawo jazdy oraz zasądzana jest grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów. O ostatecznym wymiarze kary dla kierującego decyduje sąd.