Bez polotu, bez nadziei. Miedź przegrała ze Stalą Mielec

To nie była udana niedziela dla Miedzi Legnica. Prawie 3800 widzów zgromadzonych na legnickim stadionie, musiało przełknąć po raz kolejny gorzką pigułkę porażki własnej drużyny. Po wręcz beznadziejnej grze legnicka Miedź uległa na własnym boisku Stali Mielec 0:2 i jej sytuacja w tabeli robi się już beznadziejnie rozpaczliwa.

Podczas meczu ze Stalą pracownicy i wolontariusze hospicjum dla dzieci „Formuła Dobra” kwestowali na rzecz swoich podopiecznych. Stoisko Hospicjum znajdowało się przy Sektorze Rodzinny. Zachęcamy wszystkich do wsparcia. Hospicjum, gdyż tylko dzięki dobroci darczyńców może zapewnić właściwą opiekę nieuleczalnie chorym dzieciom i ich rodzinom.

Sztab szkoleniowy miał kilka kłopotów przy ustalaniu kadry meczowej. Z powodu urazów ze składu wypadli Angelo Jose Henriquez Iturra, Luciano Narsingh i Kamil Zapolnik. Szansę zagrania od pierwszej minuty otrzymali Koldo Obieta i Maciej Śliwa. W 6 minucie Olaf Kobacki zagrał z lewej strony, Victor Moya Martinez „Chuca” odegrał przed pole karne, a Maxime Dominguez uderzył obok bramki. Uderzeniem wolejem wyraźnie nad bramką odpowiedział Marcin Flis.

W 20 minucie niedokładnie podawał Koldo Obieta. Piłkę przechwycili rywale, a ta szybko trafiła do Saida Hamulicia. Napastnik biało-niebieskich w sytuacji sam na sam okazał się lepszy od Pawła Lenarcika. W 36 minucie Dominguez znakomitym podaniem znalazł w polu karnym Obietę, ale ten nie zdołał dokładnie przyjąć piłki będąc przed Bartoszem Mrozkiem. W 41 minucie Paweł Lenarcik znakomicie obronił w sytuacji sam na sam, ale po chwili arbiter i tak odgwizdał spalonego Hamulicia.

Tuż przed przerwą Adam Ratajczyk strzałem z prawej strony pola karnego pod porzeczką podwyższył prowadzenie mielczan. Po zmianie stron podopieczni trenera Adama Majewskiego kontrolowali przebieg spotkania, a legniczanie mieli poważne problemy z wypracowaniem sobie sytuacji strzeleckich. W doliczonym czasie niecelnie z dystansu uderzał jeszcze Levent Gülen. Wynik nie uległ już zmianie, co sprawia, iż Miedź znajduje się w bardzo trudnym położeniu.

Miedź Legnica – Stal Mielec 0:2 (0:2)

Bramki: Said Hamulić (20’), Adam Ratajczyk (45’)

Żółte kartki: Maxime Dominguez (53’), Carlos Julio Martinez Riva (66’)

Sędziował: Łukasz Kuźma (Białystok)

Asystenci: Marek Arys, Piotr Podbielski

Sędzia techniczny: Sebastian Tarnowski

Sędzia VAR: Paweł Raczkowski

Sędzia AVAR: Arkadiusz Kamil Wójcik

Widzów: 3 797

Miedź: 1. Paweł Lenarcik – 2. Carlos Julio Martinez Riva, 25. Nemanja Mijusković, 5. Levent Gülen, 3. Hubert Matynia (46’ 23. Jurich Carolina) – 15. Santiago Naveda – 70. Maciej Śliwa (65’ 17. Michael Kostka), 10. Maxime Dominguez, 8. Victor Moya Martinez “Chuca” (65’ 16. Dawid Drachal), 79. Olaf Kobacki (79’ 59. Mehdi Lehaire) – 11. Koldo Obieta Alberdi

Rezerwowi: 31. Mateusz Abramowicz, 6. Szymon Matuszek, 13. Jon Aurtenetxe Borde, 19. Jeronimo Cacciabue
Stal: 41. Bartosz Mrozek – 4. Marcin Flis, 7. Maciej Domański (63’ 10. Mateusz Mak), 17. Fabian Hiszpański, 18. Piotr Wlazło, 21. Mateusz Matras, 23. Krystian Getinger, 26. Arkadiusz Kasperkiewicz (87’ 16. Paweł Żyra), 74. Kamil Kruk, 77. Adam Ratajczyk (75’ 32. Fryderyk Gerbowski), 99. Said Hamulić (75’ 11. Mikołaj Lebedyński)

Rezerwowi: 1. Mateusz Kochalski, 6. Leandro Messias Dos Santos, 15. David Poreba, 24. Maciej Wolski, 59. Bogdan Vastsuk