Czy Miedź przedłuży swoją passę i pokona wicelidera?
W ostatnich tygodniach piłkarze Miedzi prezentując znakomitą dyspozycję zbliżyli się do strefy barażowej. By dogonić zespoły z pierwszej szóstki, legniczanie punktów poszukać muszą także w starciu z wiceliderem Fortuna 1 Ligi z Tychów.
Na pewno jest to istotny mecz, ale przez początek rundy wiosennej, kiedy potraciliśmy mnóstwo punktów, nie mamy już meczów nieistotnych. Bez względu czy zagramy z drużynami z góry tabeli, czy niżej notowanymi, to punkty mają taki sam ciężar gatunkowy i na koniec znaczą tyle samo. Oczywiście jest to niezwykle ważne spotkanie, ale obojętnie kto by tutaj nie przyjechał, to spotkanie byłoby ważne i trzeba byłoby grać o trzy punkty – mówi Jarosław Skrobacz, trener Miedzi.
Legniczanie w ostatnich czterech meczach odnieśli trzy wygrane. To seria przypominająca tę z końcówki rundy jesiennej. W jedenastu wiosennych starciach Miedź straciła sześć goli, aż siedem spotkań kończyła na zero z tyłu. Zespół w bieżącym roku kalendarzowym zdecydowanie poprawił więc grę defensywną, a gdy powróciła skuteczność pojawiły się też komplety punktów.
Myślę, że jest to już coś zbliżonego, do tego co chcieliśmy grać wiosną. Ale jest to już zupełnie inna Miedź niż ta z końcówki poprzedniej rundy, inaczej grająca. Wtedy zrobiliśmy fajną serię na koniec i być może właśnie tą serią rozbudziliśmy ogromne nadzieje. Myślę, że teraz w naszej grze jest troszkę więcej stabilizacji, troszkę mniej przypadku. Pewne rzeczy mamy dograne i ułożone. Nie jesteśmy zaskoczeniem sami dla siebie. Dlatego uważam, że mimo wszystko jest to inna Miedź – dodaje opiekun zielono-niebiesko-czerwonych.
Teraz przed Miedzią poważny sprawdzian aktualnej dyspozycji. GKS Tychy w tabeli rundy wiosennej zajmuje drugie miejsce, ustępujący jedynie fenomenalnej w ostatnich tygodniach Sandecji Nowy Sącz. Tyszanie w 13 tegorocznych pojedynkach sięgnęli po 26 punktów (bramki 16:7), na co złożyło się 8 zwycięstw, 2 remisy i trzy porażki. Wyjazdowy bilans zespołu z Górnego Śląska to 4-1-3, przy bilansie bramkowym 8:5. Łącznie na obcym terenie podopieczni trenera Artura Derbina zanotowali 5 zwycięstw, 5 remisów i 4 porażki, przy bilansie bramkowym 14:12.
GKS to zespół, który bardzo fajnie wystartował w tej rundzie. Wygrali pierwszy mecz na wyjeździe z ŁKS-em. Na tej euforii weszli w kolejne spotkania, ale też przydarzył im się dołek. Mieli serię meczów bez zwycięstwa, remisy. Są wysoko w tabeli. Nazbierali sporo punktów i jest to ich zasługa. Nikt im tego nie sprezentował. Oni musieli wywalczyć to na boisku i dlatego są tam, gdzie są. GKS ma w swoim składzie wielu dobrych zawodników, ma możliwość rotacji na różnych pozycjach. To na pewno im pomaga. Jeśli jest tam jakieś niezadowolenie z gry, jeśli pewne elementy szwankują, trener może sięgnąć po kolejnych zawodników, którzy nie odstają – zauważa trener Skrobacz.
Jesienią Miedź wygrała w Tychach po golach Kamila Zapolnika i Szymona Matuszka. Z jednej strony wynik pierwszego starcia przemawia za zielono-niebiesko-czerwonymi, ale z drugiej piłkarze GKS-u mogą być podwójnie zmobilizowani przed pojedynkiem nad Kaczawą, by odegrać się za jesienną porażkę u siebie. Dodajmy, że w tym sezonie tyszanie na własnym obiekcie w 15 meczach ponieśli tylko 2 porażki, notując 10 zwycięstw.
Jeśli mielibyśmy brać pod uwagę aspekt psychologiczny, to na plusie byłby zespół gości. Dlatego, że są teraz wysoko w tabeli, znajdują się w niej przed nami i są faworytem. Głośno mówi się o tym, że być może awansują z jednego z pierwszych dwóch miejsc, więc na pewno są silni mentalnie. Nasz pierwszy mecz w tym sezonie może być jednym z czynników, które wykorzysta trener rywali, wracając do tego spotkania. Może zakoduje im w głowach, że mają coś do udowodnienia, mogą się odegrać i pokazać, że też idą do przodu. Różne są metody motywacyjne, można wykorzystać i taką – kończy szkoleniowiec Miedzi.
Początek sobotniego meczu o godz. 12:40. Pojedynek transmitowany będzie w Polsacie Sport. Relacja pisana dostępna będzie na klubowym Twitterze. Aby ją śledzić nie trzeba być zalogowanym na portalu.
(źródło: Miedź Legnica)