Festiwal goli w Legnicy. Miedź rozgromiła Podbeskidzie
Miedź w znakomitym stylu rozbiła na własnym boisku Podbeskidzie Bielsko-Biała, pieczętując spadek rywali do II ligi.
Eskortę meczową utworzyli młodzi kibice Miedzi ze Szkoły Podstawowej nr 10 w Legnicy. Spotkanie idealnie ułożyło się dla legniczan. Już w 2 minucie Iban Salvador Edu posłał długą piłkę do pędzącego Krzysztofa Drzazgi, a ten wystawił futbolówkę Damianowi Michalikowi, który z kolei pewnym strzałem wyprowadził legniczan na prowadzenie. W 12 minucie na tablicy wyników widniał już rezultat 2:0. Wiktor Bogacz posłał potężną bombę na bramkę Patryka Procka, nie dając szans golkiperowi ekipy spod Klimczoka.
To był dopiero początek emocji. Dwie minuty później bramkę kontaktową po podaniu Michała Wilmanna strzałem w długi róg z około sześciu metrów zdobył bowiem Marcel Misztal. W 19 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego z prawej strony Kamil Drygas trafił w poprzeczkę. Za chwilę groźny strzał Michalika obronił Procek. W 22 minucie Miedź strzeliła kolejnego gola. Salvador idealnie przymierzył z rzutu wolnego.
W 27 minucie z prawej strony pola karnego strzelał Maksymilian Sitek, lecz Jakub Mądrzyk obronił. W 41 minucie golkiper zielono-niebiesko-czerwonych zatrzymał natomiast bombę z dystansu. Trzy minuty później z rzutu rożnego dośrodkował Salvador, a przedłużoną piłkę uderzył wolejem Drygas. Futbolówka zatrzymała się na słupku. Za chwilę „Górale” nie mieli już tyle szczęścia. Wiktor Bogacz głową wbił do siatki piłkę po małym zamieszaniu po kolejnym dośrodkowaniu Salvadora z kornera.
Pięć minut po wznowieniu Matej Senić wpakował futbolówkę do własnej bramki po zagraniu Michalika. W 59 minucie kąśliwy strzał oddał Marko Martinaga, ale Mądrzyk obronił. Podbeskidzie spróbowało jeszcze niecelnego strzału z dystansu. W 72 minucie golkiper zespołu znad Kaczawy obronił natomiast strzał głową. Dwie minuty później Marcel Mansfled wykorzystał fatalny błąd defensywy ekipy spod Klimczoka, podwyższając prowadzenie legniczan. W doliczonym czasie gry nad bramką posłał futbolówkę Wilmann.
Miedź Legnica – Podbeskidzie Bielsko-Biała 6:1 (4:1)
Bramki: Damian Michalik (2’), Wiktor Bogacz (12’, 45’), Iban Salvador Edu (22’), Matej Senić (50’-sam.), Marcel Mansfeld (74’) – Marcel Misztal (14’)
Żółte kartki: Iwo Kaczmarski (25’), Emmanuel Agbor (80′)
Sędziował: Grzegorz Kawałko (Wyszowate)
Asystenci: Łukasz Sikora, Damian Sadowski
Sędzia techniczny: Paweł Horożaniecki
Sędzia VAR: Artur Aluszyk
Sędzia AVAR: Kornel Paszkiewicz
Widzów: 2 889
Miedź: 39. Jakub Mądrzyk – 10. Krzysztof Drzazga (63’ 18. Emmanuel Agbor), 14. Kamil Drygas, 17. Michał Kostka, 22. Iwo Kaczmarski (63’ 59. Mehdi Lehaire), 23. Jurich Carolina, 25. Nemanja Mijusković, 37. Wiktor Bogacz (46’ 95. Marcel Mansfeld), 66. Iban Salvador Edu (78’ 7. Patryk Pierzak), 69. Damian Michalik (73’ 30. Kacper Józefiak), 87. Ruben Hoogenhout
Rezerwowi: 31. Mateusz Abramowicz, 3. Jan Leończyk, 19. Bartosz Guzdek, 21. Miłosz Lewandowski
Podbeskidzie: 95. Patryk Procek – 4. Sylwester Lusiusz (75’ 21. Franciszek Liszka), 5. Matej Senić, 10. Maksymilian Banaszewski, 11. Miroslav Ilicić (75’ 32. Jakub Kisiel), 23. Marcel Misztal (46’ 2. Mateusz Ziółkowski), 24. Maksymilian Sitek (46’ 47. Bartosz Bernard), 27. Jaka Kolenc (60’ 30. Radosław Zając), 53. Marko Martinaga, 55. Michał Willmann, 77. Piotr Tomasik
Rezerwowi: 43. Krystian Wieczorek
Źródło: Miedź Legnica