Miedź ograła w sparingu lidera serbskiej pierwszej ligi
Początek spotkania należał do legniczan. W 8 minucie Dawid Kort zatrzymany został tuż przed polem karnym. Pięć minut później Serbowie przeprowadzili groźną kontrę, którą zażegnała nasza defensywa. Za chwilę rywale zakończyli akcję niecelnym uderzeniem z prawej strony. W 16 minucie Miedź przeprowadziła składną akcję, ale ostatecznie futbolówka trafiła w ręce bramkarza. Trzy minuty później to rywale strzałem z lewej strony zmusili Mateusza Hewelta do interwencji. Z kolei w 20 minucie poprzeczka wyręczyła golkipera zielono-niebiesko-czerwonych. Technicznie strzelał Stefan Dabić.
W 23 minucie legniczanie powinni zdobyć bramkę. Najpierw Patryk Makuch w sytuacji sam na sam z prawej strony pola karnego trafił w bramkarza. Za chwilę dobijał Joan Roman, ale futbolówkę z bramki wybił jeden z obrońców. Minutę później znów strzelaliśmy z prawej strony, ale golkiper rywali był na posterunku. W 27 minucie uderzenie Romana zostało zablokowane. Grafičar odpowiedział groźną akcję, po której Nikola Krstović posłał piłkę pod poprzeczkę. Fenomenalną interwencją popisał się jednak Hewelt. Za chwilę golkipera FK ładnym strzałem zza pola karnego zatrudnił Kort, który sześć minut przed przerwą trafił jeszcze z rzutu wolnego w mur.
W 51 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony jeden z rywali przestrzelił głową, a trzy minuty później akcja FK zakończyła się niecelnym strzałem. Za chwilę kolejne uderzenie pewnie obronił Hewelt. Miedź odpowiedziała w najlepszy możliwy sposób. Jakub Łukowski przeprowadził rajd prawą stroną i wystawił piłkę Patrykowi Makuchowi, który dał legniczanom prowadzenie. Grafičar wyrównał w 63 minucie, gdy po błędzie defensywy Ousman Marong przelobował wysuniętego Jana Szpaderskiego. Golkiper Miedzi zdołał delikatnie odbić piłkę, ale to nie wystarczyło, by zatrzymać futbolówkę.
Natomiast w 72 minucie Paweł Zieliński zagrał do środka, lecz zabrakło dokładności, a już za chwilę kontrę rywali zakończył Nikola Krstović, uderzając po rykoszecie obok bramki. Minutę później Jan Szpaderski znakomitą paradą powstrzymał strzał głową po rzucie rożnym. Decydujący cios w 83 minucie zadali zielono-niebiesko-czerwoni. Josip Soljić posłał bombę z około 30 metrów w samo okienko bramki rywali, nie dając najmniejszych szans golkiperowi.
Miedź Legnica – FK Grafičar Belgrad 2:1 (0:0)
Bramki: Makuch (56’), Soljić (83’) – Marong (63’)
Żółte kartki: Bartczak (24’), Santana (39’), Śliwa (80’) – (32’)
Sędziował: Jengiz Osman
Miedź: Hewelt (60’ Szpaderski) – Pietrowski (46’ Zieliński), Musa (45’ Byrtek), Bartczak, Pikk (69’ Pietrowski), Santana (69’ Purzycki), Purzycki (46’ Soljić), Marquitos (46’ Łukowski), Kort (60’ Sabala), Roman (60’ Śliwa), Makuch (60’ Heredia)
Grafičar: Cupić – Dabić, Stojić, Eraković, Nikolić, Ficović, Marong, Pobulić, Stanojev, Cvetković, Krstović. Grali także: Pantović, Milovanović, Odada