Miedź trenuje w Opalenicy. Dziś sparingi z Wartą Poznań i Koroną Kielce

Piłkarze Miedzi Legnica już od poniedziałku przebywają w Opalenicy, gdzie szlifują formę na zbliżający się sezon LOTTO Ekstraklasy 2018/2019. W ramach przygotowań piłkarze pracują nad wytrzymałością oraz taktyką meczową.

Efekty ciężkiej pracy zweryfikują dwa zaplanowane na dziś mecze kontrolne; najpierw o 10.30 przeciwnikiem Miedzi będzie Warta Poznań, czyli beniaminek Nice 1 Ligi a o 17.00 w Grodzisku Wielkopolskim Miedź zmierzy się z ekstraklasową Koroną Kielce. – Każdy z zawodników będzie miał okazję zagrać przez 90 minut. Jest to spowodowane małą ilością sparingów jakie mamy w planie. Mimo to sadzę, że będzie to także dobra okazja do jeszcze większej rywalizacji pomiędzy naszymi piłkarzami – zapowiada Dominik Nowak, trener Miedzi.

– Przede wszystkim sparingi wykorzystamy do rywalizacji. Nie będziemy w oparciu o te mecze budować pierwszego ani drugiego składu. (…) Chciałbym w tym spotkaniach przyglądać się dalej zawodnikom na tych pozycjach na których rywalizują, zarówno z pierwszoligową drużyna jak i z drużyną z Ekstraklasy.  Wiadomo, że pojedynek z Koroną Kielce to będzie mecz na poziomie, na którym teraz będziemy grać w lidze. Będę szczególnie zwracał uwagę na elementy taktyczne nad którymi pracowaliśmy – dodaje trener Nowak.

Kibice z zainteresowaniem wyczekują wieści dotyczących wzmocnień. Na chwilę obecną wiadomo że w Miedzi w przyszłym sezonie zagra Henrik Ojaama, w Legnicy zostaje też Rafał Augustyniak, którym niedawno interesowała się Wisła Kraków. W ciągu najbliższych dni powinniśmy zobaczyć kilka nowych twarzy w składzie Miedzi. Być może jedną z nich będzie Bartosz Wiktoruk – 19-letni środkowy pomocnik juniorskiej drużyny hiszpańskiego Villareal, który aktualnie przebywa razem z Miedzią w Opalenicy.

Przypomnijmy, że Miedź swoją grę w LOTTO Ekstraklasie rozpocznie 20 lipca o godzinie 18.00, kiedy to na własnym boisku podejmie drużynę Pogoni Szczecin. Karnety na nadchodzący sezon jeszcze są, ale zainteresowani ich nabyciem powinni się pospieszyć – karnety sprzedają się niczym świeże bułeczki; w ciągu tygodnia kupiono ich grubo ponad 2000.